Protokół ustalonych zasad

W prawie każdej klimatycznej relacji istnieje coś zwanego formalnie protokołem ustalonych zasad. Jest to zbiór reguł i zachowań, do których ma się zastosować i których przestrzegać uległa osoba. Może to dotyczyć tylko spotkań w zamkniętej przestrzeni mieszkania czy hotelu, może też sytuacji przebywania we dwoje wśród obcych jak i znajomych ale także sytuacji, gdzie uległa jest sama z dala od Pana. Może to przyjąć formę zasad obustronnie spisanych na trwałym nośniku jak również ustaleń ustnych.

Zazwyczaj dominujący mają świadomość zakresu nadzoru i dyscypliny, jaką chcą wprowadzić w relacji. Wiedzą jak ma się zachować w danej sytuacji uległa, co jej wolno a czego nie, co powinna a co jest zabronione. Reguły (w zależności od stopnia kontroli i tego jak głęboko ma ona sięgać) mogą dotyczyć tego, jak uległa ma się zwracać do Pana gdy są we dwoje a jak przy obcych czy znajomych, jak ma się ubierać, czesać czy malować na spotkanie z Panem. Jakie ubrania są dozwolone (np. część dominujących zabrania noszenia spodni), zakres higieny (spora ilość Panów podnieca np.: zarost na wzgórku łonowym i zabraniają go golić), niektórzy wymagają by uległa na ulicy szła ileś kroków z tyłu za Panem albo otwierała im drzwi.

Część Dominujących wyznaje zasadę, że uległa jest uległą zawsze i on ją tak traktuje również przy obcych, przy jej znajomych a nawet rodzinie. Takie zachowanie może bardzo mocno komplikować uległej późniejsze prawidłowe i zdrowe kontakty z rodziną czy znajomymi, którzy zobaczą takie a nie inne traktowanie sprzeczne z ich światopoglądem i moralnością. Należy mieć to na uwadze, zanim kobieta zgodzi się na tego typu coming out i wyjście z własną suczą naturą poza swój i swojego Pana prywatny świat.

Protokół może również obejmować sposób witania i żegnania Pana, rozkład zajęć dnia z uwzględnieniem odzywania się do Właściciela czy tez meldowania się mu zgodnie z jego wytycznymi gdy są z dala od siebie (wyjście, powrót do domu, z kim się spotkało itp.)

Nie ma jednej definicji protokołu, który byłby wszędzie spotykany i ujednolicony. Jak widzicie wszystko zależy od chęci Dominującego i możliwości uległej by się podporządkować, od doprecyzowania zakresów i możliwości wdrożenia zasad w nim zawartych w życie, od stopnia poddania się wizji Pana przez uległą i gotowości do jej przestrzegania.

5 Komentarze

  1. Jest też ogólny protokół klimatyczny. Niewielu ludzi pamięta lub wie. Chyba tylko ci którzy są ponad 20 lat w klimacie i byli aktywni od początku w społeczności bdsm. Protokół określa między innymi zasady co jak i kiedy wolno na publicznych spotkaniach. Przyporządkowuje kolory do poszczególnych roli i zastosowanie tych kolorów. To tzw. „Stara Szkoła”. High Protocol to nie tylko etykieta jak ma się zachowywać uległa przed dominującym i odwrotnie w trakcie relacji. To także metodyka zachowań osób nie będących w relacji ale przebywających wśród społeczności klimatycznej na imprezach randomowych i prywatnych.

  2. Nie ma czegoś takiego, jak przykładowo stworzony protokół. Każda społeczność klimatyczna ma swoje protokoły dla swych członków. Tak, jak nie dzieli się monogamicznego aktu małżeństwa, tak nie dzieli się tego, co związane zasadami. Oczywiście można o nich zaczerpnąć wiedzy ogólnej, jednak ta wiedza dotyczy raczej metodyki. Z moich dociekań wynika, że za BDSM kryje się także wiele stowarzyszeń o rycie masońskim.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.